Na sygnale

Bydgoszczanka została oszukana metodą na wnuczka. Straciła ponad 20 tysięcy złotych.

Oszuści działający metodą „na wnuczka”, „na policjanta”, czy też w ramach rzekomych akcji policji zwalczających „oszustów bankowych”, znowu byli aktywni w naszym województwie. Ciągle warto przypominać i szeroko omawiać metody wykorzystywane przez tych przestępców.

Wczoraj do 70-latki z Bydgoszczy  zadzwonił mężczyzna podający się za komisarza policji. Pod pretekstem rzekomej akcji policyjnej wymierzonej w oszustów bankowych, fałszywy policjant namówił pokrzywdzoną do pójścia do banku. Twierdził, że należy natychmiast wypłacić pieniądze z konta, bo są one zagrożone przez hakerów. Kobieta pojechała do banku, gdzie wypłaciła pieniądze. Następnie pojechała we wskazane miejsce. Tam koło samochodu zostawiła pieniądze, a następnie zgodnie z instrukcją oddaliła się z miejsca.

Bydgoszczanka miała czekać na policyjny patrol. Po pewnym czasie, zaniepokojona wróciła do miejsca, gdzie zostawiła pieniądze. Niestety gotówki już nie było. W ten sposób straciła ponad 20 tysięcy złotych. W tym dniu przestępcy próbowali pięciokrotnie oszukać bydgoszczan. To tylko jeden z przykładów oszustw. POlicjanci  nigdy nie każą wypłacać, czy też przelewać gotówki na podane przez telefon konto bankowe! To, czy akcja jakaś jest prowadzona przez policjantów, czy też nie, najprościej sprawdzić dzwoniąc (po rozłączeniu się z rozmówcą) pod bezpłatny numer 997! – informuje kom. Przemysław Słomski, Zespół Prasowy KWP Bydgoszcz.

Komentarze

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker