Pijany zwyrodnialec najpierw rzucał psem o budynek, a następnie go zadeptał na smierć.

Policjanci zatrzymali 40-latka który zabił psa. Mężczyzna usłyszał zarzut  działania ze szczególnym okrucieństwem.  Najpierw  rzucał psem o budynek. Następnie go zadeptał. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

W  Występie w gminie Nakło został zabity dwumiesięczny szczeniak.  Jak wynikało z treści zawiadomienia sprawca najpierw miał rzucić psem o budynek, a następnie go podeptać.

– Pod adres, gdzie doszło do przestępstwa zostali skierowani kryminalni. Do spawy został zatrzymany 40-letni właściciel psa. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.  Trafił do policyjnego aresztu.  Sprawca zabijając psa działał ze szczególnym okrucieństwem. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem grozi kara do 3 lat więzienia –  mł. asp. Justyna Andrzejewska ,Oficer prasowy KPP Nakło nad Notecią