Na sygnale

Nocne podrzucanie śmieci. Sprawcy dostali mandaty. Wysokie czy niskie?

Sprawcy namierzeni przez fotopułapki. Posypały się mandaty za zaśmiecanie terenu.

Kierowca mercedesa zaparkował wieczorem w pobliżu jednego z ogródków działkowych (Straż Miejska w Bydgoszczy nie wskazuje konkretnego miejsca) i pozbył się starych opon oraz zużytych części samochodowych, wykonanych z tworzyw sztucznych. Wprawdzie wyrzucił śmieci do wystawionych pojemników, ale kontenery były przeznaczone do innych odpadów. To miało miejsce w październiku. Funkcjonariusze ustalili właściciela auta. Przyznał się, został ukarany najwyższym możliwym mandatem przewidzianym za to wykroczenie – 500 zł. Sprawca musiał uprzątnąć śmieci po sobie, ale to nie koniec. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Nocą na początku listopada właściciel fiata pozbył się starych płyt ze sklejki, zostawiając je przy wiacie śmietnikowej. W dodatku przywiózł pojemnik na śmieci, wypełniony też zużytymi sklejkami i innymi odpadami. Tego samego dnia, ale już wieczorem kierowca znowu podjechał i wyładował kartony, które zostawił przy wiacie. Mężczyzna – z uwagi na fakt, że wykroczenie popełnił dwukrotnie – został ukarany dwoma mandatami po 500 zł.

Do kolejnego zdarzenia doszło tak samo w tym miesiącu, w pobliżu tych samych działek, gdzie miesiąc wcześniej podrzucono stare części samochodowe. Tym razem jednak sprawca nie trafił, ponieważ zostawił gałęzie sosnowe tuż przy pojemniku na odpady zielone, a nie w nim. Mógł to zrobić, bo kontener był wypełniony jedynie w około 30 procentach. Za „nietrafienie” mężczyzna dostał 500 zł mandatu.

Komentarze

Powiązane artykuły

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker