Fordońscy rabusie okradający garaże trafią za kratki.

Policjanci z Fordonu zatrzymali trzy osoby podejrzane o włamania do garaży. Dwóch z nich wpadło „na gorąco”, gdy chowali łup do samochodu.  Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie.  Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło wczoraj w nocy na terenie garaży przy ulicy Korfantego. Fordońscy kryminalni ustalili, że może tam dojść do włamania. Patrol zauważył na miejscu zaparkowanego VW Polo. Po chwili zaobserwowali jak trzech mężczyzn podchodzi do auta i wkładają do niego jakieś przedmioty. Mundurowi natychmiast ruszyli i zatrzymali dwóch z nich. Szybko okazało się, że przedmiotami tymi są „fanty” skradzione z jednego z garaży. Co więcej, funkcjonariusze w trakcie oględzin ustalili też, że zatrzymani próbowali dostać się do innego garażu, lecz nie osiągnęli swojego celu z uwagi na zabezpieczenia.

– 30 i 19-latek zostali przewiezieni do fordońskiego komisariatu. Tam śledczy  przedstawili podejrzanym dwa zarzuty kradzieży z włamaniem. Dodatkowo 19-latkowi funkcjonariusze udowodnili włamanie do jednego ze sklepów przy ulicy Bydgoskich Olimpijczyków. Jeszcze tego samego dnia kryminalni  namierzyli trzeciego ze sprawców. 17-latek wpadł w ręce funkcjonariuszy popołudniu w miejscowości Czarże.   Policjanci analizując ich przestępczy proceder ustalili, że z 6 na 7 kwietnia 2016 roku włamali się też do jednego z garaży w miejscowości Zławieś Mała. Tam ukradli cztery koła i szlifierkę. Kryminalni odzyskali skradzione mienie. Cała trójka usłyszała dodatkowe zarzuty kradzieży z włamaniem. Teraz za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem – informuje podkom. Przemysław Słomsk,i Zespół Prasowy KWP Bydgoszcz.