Seicento u blacharza, Burek uwiązany a jego właściciel ukarany 100 zł mandatem.
Przypominamy. Do zdarzenia doszło wczoraj ok. godz. 08.00 w miejscowości Sucharzewo. 21-latka omijając czworonoga który wtargnął na wiejską drogę, wpadła do rowu. Kiedy kobietę opatrywano w karetce pogotowia, Burek wrócił na miejsce zdarzenia. Seicento przewróciło się na bok. Uszkodzony został przód pojazdu i lewy błotnik. Blacharz wycenił robotę na ponad tysiąc zł.
Burek w charakterystyczny dla swego gatunku sposób wyraził wdzięczność kobiecie za ocalone życie
– Niebezpieczna sytuacja nie uszła na sucho właścicielowi czworonoga. Został ukarany mandatem w wysokości 100 zł. Zobowiązano go również do pilnowania aby Burek nie wybiegał z obejścia. Do zdarzenia doszło na wiejskiej drodze. Kobieta chcąc ominąć psa wykonała gwałtowny manewr. W jego wyniku Seicento wypadło z drogi i wylądowało na boku w rowie. Obrażenia kobiety okazały się niegroźne. Miała jedynie otarcia nogi. Kiedy 21-latkę opatrywano w karetce, na miejsce wypadku wrócił winowajca całego zajścia. Kład głowę obok jej stóp. Czekał aż ratownicyiskończą opatrywać jej nogę – opowiada Tomasz Bartecki, rzecznik KPP w Mogilnie.
Komentarze