Podpalenie czy petarda?

Na parkingu przy ulicy Szancera spłonął  dosczętnie w poniedziałek  w nocy samochód marki Mistsubishi Colt. Policja rozważa wariant podpalenia lub upadek petardy. Na szcęście nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał.

Miejskie Stanowisko Kierowania PSP w Bydgoszczy informację o pożarze samochodu na parkingu przy ulicy Szancera otrzymało o godzinie 21.52. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

– Na miejsce zdarzenia został wysłany zastęp strażaków z JRG-2 stacjonujący przy  ulicy Produkcyjnej w Fordonie. Niestety nie udało się uratować płonącego samochodu marki Mistsubishi Colt. Auto spłonęło doszczętnie. Ucierpiał również od ognia stojący w pobliżu Ford Focus. Przyczyny pożaru ustala policja i biegły z dziedziny pożarnictwa. Wstępnie brane są pod uwagę dwa warianty. Jeden to umyślne podpalenie a drugi pożar w wyniku upadku petardy – informuje oficer dyżurny Miejskiego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.