Styl życia

Kolejki do przychodni w Fordonie. „Ósmy czekałem przed gabinetem, a i tak nie byłem ostatni”.

Mieszkaniec Fordonu narzeka na organizację pracy przychodni. - Tyle mówi się o szacunku dla pacjenta. Niech lekarze szanują też jego czas - prosi internauta.

Skontaktował się z nami internauta z Fordonu. – Skończyłem pięćdziesiąt lat, nadal pracuję zawodowo, ale wizyty u lekarza także są wpisane w mój grafik – przedstawia mężczyzna.

Wspomina o jednej z przychodni w dzielnicy. – Celowo nie podaję, o którą chodzi, żeby nie piętnować jej personelu – wyjaśnia. – Zależy mi natomiast na nakreśleniu problemu. Na powielkanocny wtorek, 2 kwietnia 2024r., miałem umówioną wizytę u lekarza. Spodziewałem się, zresztą słusznie, tłumów, jak to w dzień po świętach lub weekendzie. Pacjenci rejestrują się na konkretny dzień, na dokładną godzinę. W praktyce jednak, kto przyjdzie, ustawia się przed gabinetem i czeka, aż lekarz zacznie przyjmować chorych. Często chodzę po poradę, więc nie biorę już całego dnia wolnego z pracy, tylko zwalniam się parę godzin, aby zdążyć na wizytę. Tak też zrobiłem teraz. Przyszedłem do przychodni z kilkuminutowym wyprzedzeniem, a i tak byłem ósmy w kolejce. Jakieś dwie minuty później, stała za mną następna osoba, potem dołączyły kolejne. Ponad półtorej godziny później zostałem przyjęty. To mój rekord oczekiwania. Wszystko przez to, że osoby z kolejki zaczęły wchodzić według tego, jak się zjawiły w ośrodku zdrowia, a nie według przydzielonej im godziny.

Mężczyzna zagadnął pracownicę rejestracji, dlaczego personel nie pilnuje prawidłowej kolejności wejść pacjentów. – Pani odpowiedziała, że taki niepisany system działa od miesięcy i nie powinienem się dziwić – zaznacza pan. – Próbowałem kontynuować rozmowę, tym razem z dyrektorem. Akurat nie było go w przychodni.

Internauta ma pytanie do innych mieszkańców Fordonu: – Jeśli korzystają państwo z przychodni w naszej dzielnicy i są zarejestrowani, to długo czekają na wejście do gabinetu?

Komentarze

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker