Oszustwo „na policjanta” udaremnione dzięki czujności pracownika banku

Szybka reakcja pracownika banku uchroniła bydgoszczankę przed utratą oszczędności. Sprawca podając się policjanta twierdził, że szajka oszustów chce zaciągnąć na jej dane osobowe kredyt. Celem uniemożliwienia dokonania tego przestępstwa kobieta miała wypłacić pieniądze zgromadzone na koncie. „Kasę” następnie miała przekazać osobie podającej się za funkcjonariusza. Sprawca celu nie osiągnął z uwagi na postawę pracownika banku. Kasjerowi k należą się podziękowania za czujność i zdecydowaną postawę.

Wczoraj  w mieszkaniu 71-letniej bydgoszczanki zadzwonił telefon. Rozmówca podający się za policjanta poinformował kobietę o działaniach szajki oszustów.  Planują oni zaciągnąć na jej dane osobowe kredyt. By uniemożliwić im dokonanie tego przestępstwa seniorka miała wypłacić z banku 16 tysięcy złotych. Pieniądze te następnie miała przekazać osobie podającej się za funkcjonariusza. Kobieta uwierzyła w historię przedstawioną przez rozmówcę. Następnie udała się do banku po oszczędności.

–Tam w rozmowie z pracownikiem banku przekonała się, że padła ofiarą oszustów. Dzięki temu nie straciła swoich oszczędności.  W tym momencie pracownikowi banku należą się słowa podziękowań za godną pochwały postawę, zainteresowanie się sprawą i zdecydowane działanie. Oszuści tworzą coraz to nowe historie, pod którymi chcą wyłudzić pieniądze. Ostatnio najczęściej jest to metoda na policjanta. Należy pamiętać, że policjanci w żadnym wypadku nie proszą o przekazanie pieniędzy, czy o ich przelanie na jakiekolwiek konto. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości zawsze możemy zadzwonić na Policję. 997 lub 112 to numery alarmowe, pod którymi mogą Państwo uzyskać pomoc – informuje podkom. Lidia Kowalska, Zespół Prasowy KWP w Bydgoszczy