Na sygnale

Dwoje starszych bydgoszczan zostało we wtorek oszukanych metodą „na koronawirusa”.

Bydgoszczanie zostawili przestępcom w osiedlowych śmietnikach blisko 100 tys.zł!

Oszuści nie śpią. Cały czas wymyślają nowe metody. Wczoraj dwoje mieszkańców Wyżyn zostało oszukanych metodą „na koronawirusa”. Przestępcom przekazali blisko 100 tysięcy złotych! Każde z nich zostawiło oszustom  w śmietniku osiedlowym po prawie 50 tysięcy złotych!

Do pokrzywdzonej zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Oszust poinformował kobietę, że w pobliżu jej miejsca zamieszkania przebywa grupa przestępcza. Ma ona jej podrobiony dowód osobisty. Co więcej, wiedzą, że nie ma pieniędzy w banku tylko w domu. W związku z tym, mężczyzna kazał kobiecie przekazać pieniądze „policjantom”, którzy je zabezpieczą. Natomiast najpierw muszą być poddane obowiązkowej dezynfekcji z uwagi na panującą epidemię koronawirusa. Pokrzywdzona zgodnie z poleceniem oszusta zostawiła pieniądze w śmietniku przy placu zabaw. Niestety dopiero później zorientowała się, że jest to oszustwo. Pieniędzy już nie odzyskała.

Tego samego dnia, po południu, została oszukana kolejna osoba. W identyczny sposób. Pieniądze pokrzywdzony zostawił w wiacie śmietnikowej.  Opisując te historie wyłania się z nich obraz nieprawdopodobnej wręcz bezczelności sprawców, ich bezwzględności, ale też skuteczności. Jak widać oszuści dostosowują się do panującej sytuacji. Cały czas modyfikują metody oszustw.

Kolejny raz przestrzegamy przed przekazywaniem pieniędzy osobom, których tożsamości nie jesteśmy w stanie wiarygodnie potwierdzić.Przypominamy, że policjanci w żadnym przypadku nie żądają od osób pieniędzy! Nigdy nie każą wypłacać, czy też przelewać gotówki na podane przez telefon konto bankowe!informuje kom. Przemysław Słomski.

 

Komentarze

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker