Policjanci uratowali rocznego terriera, który męczył się w zamkniętym samochodzie

Policjanci wybili szybę w aucie, aby uratować psa rocznego terriera. Jego 40 – letni właściciel  w upalny dzień pozostawił swojego psa w samochodzie.  Ustawy o ochronie zwierząt  mówi, że za znęcanie się nad czworonogiem grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

W minioną niedzielę dyżurny mogileńskiej komendy otrzymał nietypowe zgłoszenie. Informator wskazał,  że  w Przyjezierzu koło plaży od dłuższego czasu stoi na słońcu  samochód Renault Megane.  Wewnątrz auta  znajduje się pies wycieńczony pies.

Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że zwierzę było zamknięte w aucie od ponad 2 godzin. Szyby w niewielkim stopniu były uchylone. Jednak przy panującym upale nie zapewniało to dopływu wystarczającej ilości świeżego powietrza. Pies wydawał się bardzo wycieńczony.

Funkcjonariusze z uwagi na niemożność znalezienia 40 – letniego właściciela czworonoga, który w tym czasie korzystał z uroków letniego wypoczynku, podjęli decyzję o wybiciu szyby. Roczny terrier z trudem wyszedł z pojazdu. Jego stan poprawił się dopiero po wypiciu miski wody, którą podali pracownicy pobliskiego lokalu gastronomicznego

.Policjanci ustalają teraz, czy doszło do znęcania się nad zwierzęciem. Zgodnie z art. 35 ust. 1a Ustawy o ochronie zwierząt za popełnienie tego rodzaju przestępstwa grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.