Dziś woda na Wiśle w Fordonie podniesie się o ok. 90 cm.Czy będzie to katastrofą dla ptaków?

Zrzut wody ma umożliwić przepłynięcie ze stoczni w Płocku do portu w Gdańsku niewielkiego zbiornikowca i dwóch  pchaczy. Wisła wróci do normalnego poziomu w niedzielę wieczorem. 90 centymetrów to jest wysokość zabójcza. Ptaki  mają obecnie okres lęgowy. Lęgną się na łachach i w zaroślach. Utopione zostaną jajka, utopione zostaną młode pisklęta, które jeszcze nie potrafią chodzić i utopione zostaną duże pisklęta, które jeszcze nie potrafią latać

W ciągu najbliższej doby znacząco podniesie się poziom rzeki.  To oznacza śmierć tysięcy ptaków wodnych. Prawdopodobnie duże ptaki odlecą.  Będzie to  kolejny  starcony lęg pomimo  że poziom ten nie przekroczy tak zwanych stanów średnich. Jednak rzeczywisty zrzut wody będzie prawie dwukrotnie wyższy, niż ilość wody, która z południa kraju dopływa do włocławskiego zbiornika.