Śmieci na terenach rekreacyjnych nad Wisłą w Starym Fordonie kością niezgody

Napisał do naszej redakcji czytelnik ze Starego Fordonu.  Prosił o interwencję w sprawie śmieci zalegających na terenach  rekreacyjnych nad Wisłą.

O wyjaśnienie tej sprawy poprosiliśmy prezesa Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu, Rafaela Prętkiego

– Śmiecą nie tylko uczestnicy festynów organizowanych przez SMSF.  Codziennie śmiecą również mieszkańcy  Starego Fordonu.  Korzystają oni z pięknej pogody i  przesiadują na ławkach  ustawionych nad Wisłą. Miasto pomimo  licznych próśb nie chce tam ustawić kontenera na śmieci. Radzimy sobie w ten sposób

, że społecznie co kilka dni  zbieramy do worków różnego rodzaju odpady znajdujące się na tym terenie.   Pragnę poinformować, że nie należy to do naszych obowiązków. Z miastem jesteśmy umówieni w ten sposób, że składamy worki ze śmieciami w jedno określone miejsce. Następnie informujemy  Ratusz o  „składowisku odpadów”. Dopiero wtedy służby komunalne mogą podjąć akcję ich usunięcia – mówi prezes  SMSF