Strażacy uratowali kotka imieniem BOBEK. Sierściuch przez 3 dni siedział na czubku sosny.
W poniedziałek strażacy z JRG-2 w Fordonie wspólnie ze Specjalistyczną Grupą Ratownictwa Wysokościowego przeprowadzili przy ul. Piórka akcję ratowania kotka imieniem BOBEK. Zwierzak uciekł swojej właścicielce w miniony piątek. Odnalazła go daleko od domu na wysokiej sośnie dopiero po trzech dniach. Kobieta poprosiła o pomoc strażaków. Akcja zakończyła się pełnym sukcesem. Zwierzę wróciło do szczęśliwej właścicielki.
W poniedziałek w godzinach południowych strażacy z JRG-2 w Fordonie wspólnie ze Specjalistyczną Grupą Ratownictwa Wysokościowego przeprowadzili przy ul. Piórka 9 akcję ratowania kotka imieniem BOBEK. Zwierzak uciekł swojej właścicielce na wysoką sosnę w miniony piątek. Konieczne okazało się użycie sprzętu specjalistycznego. Po trwającej ponad godzinę akcji wystraszony futrzak trafił w ręce właścicielki. Pani Maria ze łazmi w oczach dziękowała strażakom za uratowanie ulubieńca.
Komentarze