Dwaj robotnicy wpadli do cysterny. Na szczęście skończyło się tylko na strachu

Dwaj robotnicy wpadli  dziś w południe przy ul. Barwników na terenie dawnego Zachemu do pustej autocysterny. Na szczęście nie znajdowały się w niej opary po substancjavh toksycznych.  Nikt nie ucierpiał.

Dziś w południe dwaj pracownicy firmy znajdującej się na terenie dawnego Zachemu wpadli do pustej autocysterny. Nie przewożono w niej substancji  tosycznych. Poszkodowani mieli duże szczęście. Akurat na trenie Zachemu ćwiczyły  dwa zastępy  ze Szkoły Podoficerskiej PSP.

Strażacy znależli się na miejscu zdarzenia już po kilku minutach. Okazało się, że nasza pomoc nie była konieczna. Pierwszy poszkodowany wyszedł o własnych siłach. Drugiemu który był silnie niedotleniony, pomogli koledzy. Według naszych pomiarów w cysternie było tylko 11 procent tlenu! Dłuższe przebywanie w takich warunkach mogło skończyc się tragicznie. Obu robotników opatrzył na miejscu zespół karetki pogotowia. Nie był konieczny transport do szpitala – informuje oficer dyżurny Miejskiego Stanowiska Kierowania PSP w Bydgoszczy, st. ogniomistrz Jacek Rosiński.
.