Motocyklem Yamaha „wyciął” słup oświetleniowy. Ten upadając ciężko ranił przechodnia

31-letni mężczyzna prowadzący motocykl Yamaha uderzył w słup z latarnią oświetleniową. Ten przewrócił się na idącego chodnikiem pieszego. Ranny kierowca jednośladu i pieszy trafili do szpitala. Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego mundurowi zatrzymali prowadzącemu jednoślad prawo jazdy. Sprawa trafi do sądu.
Na ul. Parkowej w Grudziądzu kierujący motocyklem marki Yamaha uderzył w słup z latarnią oświetleniową. Słup przewrócił się na idącego chodnikiem pieszego. Ranny 31-letni mężczyzna prowadzący jednoślad i 18-letni pieszy trafili do szpitala.
– Mundurowi sprawdzili, że kierowca motocykla był trzeźwy. Policjanci nie mieli wątpliwości, że to brawurowa jazda kierowcy jednośladu doprowadziła do wypadku. Zbyt szybko jadący motocyklista stracił panowanie nad pojazdem. Następstwem tego było uderzenie w słup. Policjanci zatrzymali motocykliście prawo jazdy. Prowadzący jednoślad będzie odpowiadał za stworzenie zagrażania bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Sprawca popełnił wykroczenie, gdyż ranny pieszy nie doznał poważnych obrażeń ciała. Mężczyzna może stracić prawo jazdy nawet na trzy lata – informuje asp. szt. Jacek Jeleniewski, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Grudziądzu.
Komentarze