Na sygnale

„Ludzie w nieludzkich warunkach, tak sami chcą”. Straż miejska i policja sprawdzają miejsca pobytu bezdomnych

Zima bezdomnych. Wolą marznąć w altankach i namiotach niż podporządkować się regulaminowi schroniska.

Im większe mrozy, tym bardziej osoby bezdomne narażone są na wychłodzenie, a nawet śmierć. Wielu bezdomnych nadal nie chce słyszeć o schronisku czy noclegowni, chociaż za oknem jest blisko minus 10 stopni Celsjusza. Wolą koczować i marznąć w pustostanach, pod wiatami śmietnikowymi, na przystankach czy w altankach. W Fordonie takie miejsca również sobie upodobali. Do niedawna osoby bezdomne spały pod wiaduktem przy ul. Andersa na granicy osiedli Szybowników i Bajka. Docierały do nas sygnały, że koczują na klatkach schodowych w blokach przy ul. Piwnika Ponurego oraz za garażami przy lasku na Przylesiu, niedaleko szpitala onkologicznego.

Straż miejska i policja prowadzą kontrole miejsc, w jakich przebywają bezdomni, zwłaszcza teraz, gdy panują mrozy. Sprawdzają te „adresy” w oparciu o tzw. mapę bezdomności, czyli mapę z punktami, oznaczającymi prawdopodobne lokalizacje bezdomnych. Za każdym razem mundurowi oferują tym ludziom przewiezienie do schroniska i prawie za każdym razem słyszą odmowę. W tychże schroniskach, noclegowniach i ogrzewalniach panuje bowiem zakaz spożywania alkoholu, a najczęściej osoby te są uzależnione od picia.

Mieszkańcy miasta także mogą wezwać służby. – Przyjmowane całodobowo zgłoszenia dotyczą m.in. klatek schodowych, wiat śmietnikowych i przystankowych – informuje Straż Miejska w Bydgoszczy. – Osoby tam zastane często przewożone były do wytrzeźwienia, a gdy ich stan zdrowia wskazywał na potrzebę udzielenia pomocy medycznej, strażnicy wzywali pogotowie ratunkowe. Każdy natomiast bezdomny, który zgodził się na pobyt w schronisku lub ogrzewalni, został tam dowieziony przez patrole straży miejskiej. Najliczniejszą jednak grupę stanowią osoby bezdomne, odmawiające przyjęcia pomocy.

W samym 2022 roku na terenie całej Bydgoszczy strażnicy miejscy w ramach programu „Bezdomność” interweniowali 1755 razy. Dowiezionych do schroniskach zostało 7 osób, a 1 do noclegowni.

Komentarze

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker