Czy doszło do pobicia dwóch mężczyzn przez funkcjonariuszy z komisariatu w Fordonie?
W związku z publikacją Gazety Wyborczej z dnia 7.11.2017 r. pt. „Jak zatrzymują bydgoscy policjanci?…” rzecznik bydgoskiej policji. Monika Chlebicz, informuje. „W dniu 5 listopada br. w nocy policjanci z komisariatu Bydgoszcz-Fordon podjęli interwencję wobec dwóch mężczyzn, którzy spożywali alkohol. Mężczyźni na widok jadącego radiowozu pośpiesznie zmienili kierunek marszu.”
Jak wynika z relacji policjantów, mężczyźni utrudniali wykonanie tej czynności. Nie podporządkowywali się poleceniom wydawanym przez policjantów. W trakcie interwencji zaczęli szarpać się z policjantami. Jeden z nich podjął próbę ucieczki, podczas której się przewrócił. Podczas interwencji mężczyźni kierowali w stronę policjantów słowa powszechnie uznane za obraźliwe i wulgarne. Jeden z nich odgrażał się, że „załatwi policjantów”.
– W niedzielę 5.11.2017 r. Komisariat Policji Bydgoszcz-Fordon wszczął postępowanie karne w sprawie o naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie funkcjonariuszy policji. W sprawie tej przedstawiono zarzuty obu mężczyznom, wobec których podjęto interwencję. Na potrzeby prokuratorskiego śledztwa oraz czynności wyjaśniających prowadzonych przez Komendanta Miejskiego Policji w Bydgoszczy zabezpieczono nagrania z pomieszczeń monitorowanych w komisariatach, gdzie przebywali zatrzymani. Na tym etapie nie możemy wykluczyć, że oskarżenia kierowane w stronę policjantów są przyjętą linią obrony. Czekamy na wyjaśnienie tej sprawy przez Prokuraturę, do której dostarczono dokumentację z przebiegu interwencji – informuje podinsp. Monika Chlebicz Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszcz
Fragment artykułu z Gazety Wyborczej
„Przed wejściem do toalety rozkuli mnie, zdjęli okulary. Potem zaczęli bić tak, że nie mogłem otworzyć oka. Później wszedł jakiś człowiek z mopem i zmył krew z posadzki – opowiada nam „zatrzymany” w weekend przez policję w Bydgoszczy. Jeszcze dziś mężczyzna ma zakrwawione oczy i prawie czarne sińce wokół oczu. Wygląda przerażająco. Młody, inteligentny człowiek. Pochodzi z szanowanej bydgoskiej rodziny.”
Komentarze