Aktualności

Nocny tramwaj do Fordonu. Padła taka propozycja. Potrzebny czy nie?

Nocą będziemy jeździć do i z Fordonu tramwajem - jeden z polityków tak zadeklarował.

Od 16 stycznia 2016 roku, czyli odkąd uruchomiono tramwaj do Fordonu, mówi się o tym, żeby kursował on także w nocy. Nie tylko mieszkańcy Fordonu (chociaż oni przede wszystkim) proponowali, aby tramwaj nocny jeździł co godzinę. Na razie linie tramwajowe do i z dzielnicy obsługują trasy jedynie w dzień.

Jest szansa, że nocny tramwaj do Fordonu stanie się rzeczywistością. W niedzielę, 11.01.2024r., poseł Łukasz Schreiber (Prawo i Sprawiedliwość), kandydat na prezydenta Bydgoszczy, spotkał się z wyborcami. Przedstawił główne plany działania, które postara się zrealizować, jeśli zostanie prezydentem miasta. Wśród nich jest tramwaj nocny do Fordonu. Jeździłby z Łoskonia na ul. Rycerską przez Dworzec Główny PKP Bydgoszcz. To tak, jak obecnie kursuje tramwaj nr 5 w ciągu dnia. – Taki nocny tramwaj do Fordonu, takie szybkie połączenie dla tych z Rycerskiej do Łoskonia byłoby rozwiązaniem, myślę, zwłaszcza dla młodych ludzi bardzo dobrym, bardzo ciekawym i dodatkowo wyzwalającym tę energię Fordonu. Przecież mamy bardzo wielu studentów właśnie na Politechnice Bydgoskiej czy w tamtejszych akademikach.

Jedni popierają pomysł i liczą, że najpóźniej na przełomie wiosny i lata br. tramwaj do Fordonu zacznie kursować (są autobusy nocne do dzielnicy, jednakże one jadą okrężnymi trasami). Rodzą się też głosy krytyki: – Za rządów PiS, czyli m.in. pana Schreibera, Bydgoszcz nie dostała ani złotówki na rozwój komunikacji miejskiej z budżetu państwa, a teraz nagle przed wyborami on obiecuje nocny tramwaj. Wydatki związane z obsługą nowej linii to pierwsza kwestia. Druga dotyczy motorniczych. Od miesięcy słychać o brakach kierowców miejskich autobusów i o tym, że wciąż są wakaty dla motorniczych. Poseł PiS raczej nie jest w stanie znaleźć kierowców i motorniczych, a przecież uruchomienie nocnego tramwaju do Fordonu wymagałoby zatrudnienia nowych pracowników.

Są ponadto takie opinie: – Pomysł pana Schreibera jest tak samo realny, jak obietnica Grażyny Ciemniak z 2010r. Ona także startowała w wyborach samorządowych i ubiegała się o fotel prezydenta Bydgoszczy. Ogłosiła wtedy, że zbuduje metro w naszym mieście. Panią prezydent nie została, temat metra upadł.

Komentarze

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker