Tragedia wyniku której zginęło troje studentów UTP w dniu 15.10.2015 r. w trafiła na wokandę .

Przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy ruszył proces przeciwko czterem osobom oskarżonym w związku z tragedią na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym. Na ławie oskarżonych zasiedli: była przewodnicząca samorządu studenckiego Ewa Ż., były rektor Antoni B., były prorektor ds. dydaktycznych i studenckich Janusz P. i kierownik ochrony na imprezie Andrzej Z. Przypominamy.Troje poturbowanych studentów zmarło. Ofiary śmiertelne to studentki w wieku 24 i 20 lat oraz 19-letni student.

Według aktu oskarżenia Ewa Ż. prowadziła imprezę masową bez zezwolenia. Umożliwiła też sprzedaż alkoholu bez pozwolenia. Z kolei Andrzej Z. w sposób nienależyty rozmieszczał podległych pracowników ochrony w poszczególnych miejscach. Nie zapewnił im też środków łączności.

Byłemu rektorowi Antoniemu B. zarzucono nieprzygotowanie procedur dotyczących bezpieczeństwa na uczelni. Byłemu prorektorowi zarzucono udzielenie ustnej zgody na przeprowadzenie otrzęsin bez porozumienia się w tej sprawie z rektorem. 

Antoni B.,  nie zgadza się z postawionym mu zarzutem.  Oświadczył, że rozumie zarzuty, ale nie przyznaje się do winy.  Oskarżony skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień. Do winy nie przyznali się również były prorektor ds. dydaktycznych i studenckich Janusz P.. Nie przyznał się do winy również  szef ochrony, Andrzej Z.

Ewa Ż. poczuwa się do odpowiedzialności za sprzedaż napojów alkoholowych  ale nie przyznaje się do innych zarzuconych jej czynów. Oskarżona zgodziła się odpowiadać na pytania zadawane przez jej obrońców oraz sąd.