Wracajmy bezpiecznie… nie tylko z wakacji
Tegoroczne wakacje za parę dni dobiegną końca. Jest to czas wzmożonych powrotów. Przypominamy wszystkim by dbać o własne bezpieczeństwo m.in. poprzez zapinanie pasów bezpieczeństwa.
Zapinanie pasów bezpieczeństwa przez dorosłych i młodzież oraz przewożenie dzieci w fotelikach bezpieczeństwa lub innym urządzeniu przytrzymującym tzw. „podstawce” powinno być zadaniem intuicyjnym. Jak wielkim błędem jest lekceważenie obowiązujących przepisów dotyczących przewożenia osób w pojeździe dowiadujemy się zwykle w dramatycznych okolicznościach, gdy na naukę jest już za późno. Warto więc pamiętać, że bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich jest zbyt cenne. Jako kierowcy zadbajmy aby nie stwarzać ryzyka dla siebie i naszych pasażerów.
Z pasów bezpieczeństwa w trakcie jazdy samochodem obowiązany jest korzystać zarówno kierujący jak i pasażerowie. Obowiązek ten nie dotyczy m.in:
- osoby mającej zaświadczenie lekarskie o przeciwwskazaniu do używania pasów bezpieczeństwa,
- kobiety o widocznej ciąży,
- kierującego taksówką podczas przewożenia pasażera,
- instruktora lub egzaminatora podczas szkolenia lub egzaminowania,
- zespołu medycznego w czasie udzielania pomocy medycznej,
- osoby chorej lub niepełnosprawnej przewożonej na noszach lub w wózku inwalidzkim.
Przepisy dotyczące przewozu samochodem dzieci mówią, iż w samochodzie osobowym, ciężarowo-osobowym i ciężarowym dziecko nieprzekraczające 150 cm wzrostu, przewozi się w foteliku bezpieczeństwa dla dziecka lub innym urządzeniu przytrzymującym dla dzieci.
Brak zapiętych pasów bezpieczeństwa jest wykroczeniem, za które m.in grozi mandat karny zarówno dla kierującego jak i pasażera. Niestety częstokroć na mandat ten jest już za późno.
Zapinanie pasów bezpieczeństwa to nawyk, który może uratować nam życie.
Komentarze