Czy osiedle Eskulapa doczeka się połączenia autobusowego?

Wraz z likwidacją prywatnego przewoźnika osiedle Eskulapa zostało pozbawione komunikacji. Jest szansa na to, że wkrótce się to zmieni.

Przez ponad rok ul. Wyścigową z osiedlem Eskulapa łączyła linia nr 301. Była ona częściowo finansowana przez dewelopera, który postawił tam osiem bloków. Ze względu na nikłe zainteresowanie jej ofertą oraz wycofaniem się firmy Nordic Development z dotowania kursów, została zlikwidowana na początku sierpnia.

Prezydent przyspiesza

Drogowcy zamierzali skierować w ten rejon pierwsze miejskie autobusy dopiero za dwa lata, po utwardzeniu ulic Rydgiera, Matki Teresy z Kalkuty oraz Ciszewskiego. To wiązałoby się też z kosztem rzędu około kilkunastu milionów złotych. Na taką zwłokę nie godzi się ratusz. – Prezydent był ostatnio na tym osiedlu i oczekuje od ZDMiKP zdecydowanie szybszego rozwiązania problemu – informuje jego rzeczniczka Marta Stachowiak.

Przed tygodniem pracownicy zarządu dróg zastanawiali się więc na miejscu, co trzeba zrobić, by autobusy mogły dojeżdżać na osiedle. Jak ustaliliśmy, trasa miejskiego autobusu miałaby się niewiele różnić od trasy zlikwidowanej linii nr 301, z tą różnicą, że pojazdy nie będą wjeżdżać w gruntowe uliczki. Pętla miałaby znajdować się na skrzyżowaniu ulic Pod Skarpą z Jasiniecką. Autobusy kursowałaby przez ul. Korfantego i Rejewskiego do Wyścigowej. Przed uruchomieniem trasy konieczne byłoby tymczasowe zlikwidowanie kilku progów zwalniających na ul. Pod Skarpą. Miejskim autobusom problemy może sprawiać też ciasny łuk przy skrzyżowaniu tej ulicy z Korfantego.

Bilans kosztów

Jednak uruchomienie linii wcale nie jest przesądzone. – Otrzymałem analizę z kosztami tego przedsięwzięcia – przyznaje wiceprezydent Bydgoszczy Łukasz Niedźwiecki. – Nie ukrywam jednak, że relacja kosztów, jakie musielibyśmy ponieść, do liczby pasażerów, którzy korzystaliby z nowej linii, jest stosunkowo wysoka. Trudną decyzję o tym, czy skierujemy tam miejski autobus, podejmiemy do końca miesiąca.

Analizowane było również poprowadzenie linii łączącej Fordon z osiedlem Leśnym przez ul. Pod Skarpą. Jednak zrezygnowano z tego pomysłu.

Okno na świat

– Dla nas ta linia jest niezbędna – twierdzą mieszkańcy. – Większość z nas ma samochody. Jednak nie zawsze rodzice mogą wozić swoje dzieci do szkół. Wiele starszych osób też jest w kłopotliwej sytuacji. Do najbliższego przystanku teraz mamy półtora kilometra. Na wielu wsiach ludzie mogą dojeżdżać PKS-ami, a my w środku miasta nie mamy nic.

Osiedle Eskulapa wciąż jest rozbudowywane. Powstały tam bloki Wojskowej Agencji Mieszkaniowej oraz Nordic Development. Oprócz nich pojawia się coraz więcej budynków jednorodzinnych, także w rejonie ulicy Zamczysko.

Zdaniem wielu ekspertów, na innych bydgoskich osiedlach, takich jak Miedzyń, Osowa Góra, Smukała czy Górny Taras Fordonu, niektóre przystanki są położone w zbyt dużej odległości od zabudowań.