Na sygnale

„Panowie, weźcie po 1000 zł i zapomnimy o sprawie”. Złapany pijany 44-letni kierowca z Fordonu

Mężczyzna wyszedł z pizzerii w Fordonie. Niedługo po tym wylądował w areszcie. Spędzi tam 2 miesiące.

Policjanci z fordońskiego komisariatu zostali skierowani przez dyżurnego w rejon ul. Twardzickiego. Kierowca opla astry, prawdopodobnie będąc pod wpływem alkoholu, jechał tamtędy w kierunku Śródmieścia. Chwilę wcześniej właśnie takim samochodem przyjechał pijany mężczyzna do pizzerii przy ul. Rzeźniackiego na Szybowników. Zauważył to inny klient, który próbował zatrzymać odjeżdżające auto, stając przed maską. Kierowca i tak ruszył, świadek zdołał odskoczyć. Mundurowi ustalili adres właściciela pojazdu i tam się pofatygowali.

– Zauważyli kierowcę, parkującego opisywanego opla przy bloku, następnie wysiadającego z pojazdu – mówi kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji. – Chwilę później 44-latek, wiedząc już, że policjanci zmierzają w jego kierunku, nie reagował na wezwania do zatrzymania. Pośpiesznie chciał wejść do budynku. Funkcjonariusze mu to uniemożliwili. Bydgoszczanin stał się agresywny i wulgarny. Wyczuwalna od niego była woń alkoholu. Idąc do radiowozu, zaczął się awanturować i ubliżać policjantom. Odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu.

Został zatrzymany, ale to tylko część historii. Podczas dojazdu do komisariatu mieszkaniec Fordonu stwierdził, że może policjantom zapłacić po 1000 złotych, żeby go puścili i zapomnieli o sprawie. Nie przystali na propozycję. Przeprowadzona już w komisariacie kontrola jego stanu trzeźwości wykazała, że 44-latek miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. Stracił prawo jazdy i trafił do aresztu.

– Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty dotyczące prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, narażenia świadka na utratę życia lub zdrowia, obietnicy udzielenia korzyści majątkowej policjantom oraz ich znieważenia – wymienia kom. Lidia Kowalska.

Sędzia aresztował mężczyznę na 2 miesiące. Do zdarzenia doszło w niedzielę, 11 lutego, około godz. 16:30.

Komentarze

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker