Aktualności

Po Fordonie grasuje szajka fałszywych kominiarzy. Przekaż wiadomość o oszustach dalej.

W poniedziałek około godziny 13.00 ktoś zadzwonił domofonem do drzwi mojego mieszkania przy ul. Berlinga. W drzwiach stanał wysoki mężczyzna. Cały ubrany był na czarno. Na plecach  koszulki miał napis Spółdzielnia Kominiarzy. Proponował mi w maju zakup kalendarza!  Zanim wziąłem aparat fotograficzny aby mu zrobić zdjęcie, gość już był na dworze.

W poniedziałek około godziny 13.00 ktoś zadzwonił domofonem do drzwi mojego mieszkania przy ul. Berlinga. W drzwiach stanał wysoki mężczyzna. Cały był ubrany na czarno. Na plecach koszulki miał napis Spółdzielnia Kominiarzy. Na piersiach wisiał mu nieczytelny indentyfikator. Proponował mi w maju zakup kalendarza! Uzyskane w ten sposób pieniądze obiecywał przeznaczyć na pomoc dla  chorych dzieci.  O całym zajściu powiadomiłem Administrację osiedla Przylesie. Próbą wyłudzenia pieniędzy zainteresowałem również bydgoską policję. Zadzwoniłem też do znanego bydgoskiego mistrza sztuki kominiarskiej, Mariana Dąbrowskiego.

– Panie! To jest szajka oszustów. Przywozi ich  do Foronu z Torunia  jakiś wynajęty samochód. Co my mamy za kłopoty przez ich krecią robotę! Psują nam dobrą opinię. Jak ktoś zobaczy gdzieś tych łobuzów, niech natychmiast powiadomi policję.  Albo najlepiej niech im spuści tęgi łomot za podszywanie się pod pomoc chorym dzieciom-mówi mistrz kominiarski, Marian Dąbrowski. 

 

Komentarze

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker