Nowe ustalenia w sprawie tragicznego wypadku koło Okonin.

Dwie osoby jadące Oplem zginęły na miejscu. Rodzina podróżująca samochodem KIA, w tym ośmiomiesięczne dziecko, w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Fot. Gazeta Pomorska.

Do wypadku doszło na trasie Grudziądz – Radzyń Chełmiński około godz. 11.30. Kierowca Opla, mieszkaniec powiatu brodnickiego zderzył się czołowo samochodem KIA.

Koreańczykiem podróżowało małżeństwo z 8 miesięcznym dzieckiem. Cała trójka trafiła do szpitala z obrażeniami. Stan poszkodowanych jest ciężki. Uderzenie było tak silne, że ośmiomiesięczne dziecko, mimo fotelika, wypadło z auta. Dwie osoby podróżujące Oplem zginęły na miejscu – informuje podinsp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy.

Nie wiadomo, dlaczego kierowca opla zjechał na przeciwny pas ruchu. Wyjaśniają to policjanci pod nadzorem prokuratury. DW 534 była zablokowana do późnych godzin popołudniowych. Policjanci zorganizowali objazdy przez miejscowość Okonin.