Jest szansa że kilka Swingów wyjedzie po nowym roku na trasę do Fordonu.

Obecnie w PESIE jest montowane siedem Swingów dla Bydgoszczy. Producent do końca roku musi wyprodukować prawie 40 takich pojazdów dla Łodzi,Torunia,Warszawy i Krakowa. Opracowano na podstawie  materiałów TVB.

Dotacja unijna przepadnie, jeśli nowy tabor nie będzie gotowy na czas. W najbliższych dniach okaże się, czy opóźnienia producenta wpłyną na otwarcie nowej linii tramwajowej do Fordonu. 10-kilometrowa trasa do Fordonu jest gotowa. Termin jej otwarcia stoi pod znakiem zapytania.

Spośród 12 tramwajów, które mają wyjechać na torowisko, odebrano dopiero pierwszy skład. W halach bydgoskiego producenta w tej chwili montowanych jest siedem tramwajów dla Bydgoszczy. Kilkaset osób montuje pojazdy dzień i noc. Opóźnienia w dostawie tramwajów mogą oznaczać dla firmy duże straty finansowe.

Bydgoski Zarząd Dróg przygotował nowe rozkłady jazdy tramwajów i autobusów. Mają obowiązywać od 2 stycznia. Jednak ta data nie jest wciąż pewna. – Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Trzymamy kciuki za producenta. Wierzymy, że będzie zapewniona taka ilość taboru, która zapewni możliwość wykonywania połączeń – mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Drogowcy przygotowują również rozwiązanie awaryjne. Zamiast nowych Swingów, na trasę do Fordonu wyjechałyby wysłużone składy MZK. W nowym roku bydgoską komunikację czeka rewolucja. Trwają ostatnie, gorączkowe przygotowania. Na ulice wyjedzie mniej autobusów. To oznacza dużą reorganizację, również wśród załogi MZK.