Na sygnale

66-latka miała odwiedzić syna w Fordonie. Zaginęła. Jak zakończyła się historia?

66-latka chciała jechać do Fordonu. Zaginęła. Rodzina i policja szukały kobiety. Oto finał sprawy.

66-latka, mieszkająca przy ul. Przyłubskiej, wyszła z domu w czwartek, 27 lipca. Miała jechać do syna do Fordonu. Nazajutrz rano policja przysłała komunikat o zaginionej. Dotyczył właśnie tej kobiety. Okazało się, że nie dotarła do syna i nie ma z nią kontaktu.

Jeszcze w piątek wieczorem funkcjonariusze przysłali następny komunikat, w którym czytamy: „Kobieta została odnaleziona i oddana pod opiekę medykom”. Policjanci dziękują za wszelką pomoc w tej sprawie.

Historia Ciechocinka

Komentarze

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker