Na sygnale

„Drogówka” zatrzymała bydgoszczanina który miał cztery promile alkoholu w organizmie. 42-latek podczas ucieczki spowodował kolizję.

Patrol „drogówki” zatrzymał bydgoszczanina który miał cztery promile alkoholu w organizmie. 42-latek podczas ucieczki spowodował kolizję. Za niezatrzymanie się do kontroli funkcjonariuszowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

W czwartek patrol ruchu drogowego kontrolował  pojazdy przy ulicy Łochowskiej.  Mundurowi zauważyli VW  Polo jadącego w kierunku centrum miasta. Jeden z policjantów postanowił zatrzymać kierującego do kontroli, dając sygnały do zatrzymania. Ten jednak, widząc funkcjonariusza przyspieszył i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim w pościg. O tej sytuacji powiadomili dyżurnego policji.

Kierowca VW, uciekając przed funkcjonariuszami, zderzył się na ulicy Nakielskiej z Oplem. Nastepnie  skręcił w ulicę Notecką, a następnie w ulicę Spacerową. Pościg zakończył się na ulicy Wiśniowej. Jak się okazało, 42-latek uciekał, bo miał zabrane prawo jazdy.  Badanie trzeźwości wykazało, że miał cztery promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz mężczyzna będzie odpowiadać za niezatrzymanie się do kontroli policjantowi, kierowanie pojazdem pomimo cofniętych uprawnień, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu. Przypominamy, że z dniem 01 czerwca 2017 roku w kodeksie karnym jest art. 178b, który mówi o tym, że kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. – informuje podkom. Przemysław Słomski Zespół Prasowy KWP Bydgoszcz 

Komentarze

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Adblock Detected

Please consider supporting us by disabling your ad blocker