Wystraszona mieszkanka Fordonu znalazła pod łóżkiem zaskrońca
W ostatnich dniach mieszkańcy Starego Fordonu dwukrotne mieli okazje bliskiego spotkania z jednym z niegroźnych gadów zamieszkujących Polskę.
W ogródku przy rynku Starego Fordonu rodzina natknęła się na gada. Zaskroniec przy próbie złapania uciekł w zarośla za siatką posesji.
– Kolejne odwiedziny miały miejsce w zeszłym tygodniu. Do jednego z domów niedaleko rynku wieczorem przez okno wślizgnął się gad. Mieszkanka zauważyła go ok. godziny 23.00. Zwróciło jej uwagę dziwne zachowanie psa. W kącie przy narożniku zobaczyła zwiniętego w „eskę” sporej wielkości gada. Zaskroniec został schwytany i odwieziony następnego dnia do lasu koło Strzyżawy.
W związku z coraz częstym pojawianiem się tych stworzeń w środowisku miejskim chciałam poinformować że zaskroniec nie jest jadowity. Jest gadem płochliwym i zazwyczaj unika ludzi. W przypadku zagrożenia może udawać martwego. W momencie spotkania z nim należy zachować ostrożność i a i nie robić mu krzywdy. W Polsce gad ten jest objęty całkowitą ochroną – pisze czytelniczka Dorota.
Komentarze