Pijany kierowca miał na pokładzie kobietę z siedmiomiesięcznym dzieckiem.
Szeregu przewinień dopuścił się 28-letni mieszkaniec Torunia. który pijany jechał Oplem przez Pakość. Nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Miał na pokładzie kobietę z siedmiomiesięcznym dzieckiem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Na terenie Pakości patrol inowrocławskiej „drogówki” dał sygnał do zatrzymania kierującemu samochodem Opel Corsa. Jadący Oplem pozornie zwolnił, by za chwilę przyspieszyć. Szarżował ulicami, łamiąc przepisy ruchu drogowego. Zagrażał też bezpieczeństwu i innym uczestnikom ruchu. Zajeżdżał prowadzącemu pościg radiowozowi. Po kilkunastu minutach pościg zakończył się zatrzymaniem kierowcy. W ręce policjantów wpadł 28-letni mieszkaniec Torunia.
Kierowca, miał na pokładzie dwóch pasażerów: kobietę z siedmiomiesięcznym dzieckiem. Jechał mając 1,8 promila alkoholu w organizmie. Nie posiadał też żadnych uprawnień do kierowania pojazdami. Za wszystkie te przewinienia trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za niewykonanie polecenia policjantów do zatrzymania się celem kontroli drogowej, jazdę w stanie nietrzeźwości, spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, niestosowanie się do znaków drogowych i prowadzenie pojazdu bez uprawnień. Grozi mu kara do 5 lat więzienia oraz kara aresztu, ograniczenia wolności i grzywna.
Komentarze