Niepokojące sytuacje w Fordonie. Mieszkańcy alarmują: ktoś próbuje wejść do mieszkań

W ostatnich dniach do naszej redakcji trafiło kilka informacji od mieszkańców z różnych cześci Fordonu, że na osiedlach coraz częściej dochodzi do prób wtargnięcia do mieszkań. Zgłoszenia od mieszkańców różnych części dzielnicy wskazują na powtarzający się schemat działania nieznanych osób, które – jak wynika z relacji – próbują otwierać drzwi do mieszkań, naciskają klamki lub podejmują próby siłowego wejścia. Choć skala zjawiska nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona przez Policję, mieszkańcy są zaniepokojeni i apelują o czujność.
Coraz więcej podobnych sygnałów
Zdarzenia miały miejsce m.in. na ulicach: Wyzwolenia, Skarżyńskiego i Taczaka. Opisywane sytuacje mają wspólny mianownik – ktoś próbuje wejść do mieszkań bez wiedzy lokatorów, najczęściej w porze wieczornej, gdy lokatorzy są w środku, ale drzwi nie są zamknięte na klucz.
W jednym z przypadków doszło do kradzieży telefonu leżącego na półce przy drzwiach, w innym – dwie kobiety miały próbować sforsować drzwi, powołując się na rzekomą kontrolę. Mieszkańcy relacjonują również sytuacje, w których ktoś kilkukrotnie naciskał klamkę, sprawdzając, czy drzwi ustąpią.
– Słyszałam szuranie przy drzwiach, ktoś naciskał klamkę. Drzwi były zamknięte, ale gdy spojrzałam przez wizjer, nikogo już nie było – mówi pani Elżbieta z os. Bohaterów, która mieszka samotnie.
Apel o ostrożność i wzajemną czujność
W związku z powtarzającymi się incydentami, mieszkańcy Fordonu zaczęli ostrzegać się wzajemnie na forach lokalnych i grupach sąsiedzkich w mediach społecznościowych. Wskazują na konieczność podstawowych, ale często zaniedbywanych działań prewencyjnych.
🔐 Jak możesz zadbać o bezpieczeństwo swoje i sąsiadów?
- Zawsze zamykaj drzwi na klucz, nawet gdy jesteś w domu – szczególnie wieczorem i w nocy.
- Nie ignoruj dźwięków przy drzwiach – jeśli coś Cię zaniepokoi, spójrz przez wizjer i nie wahaj się zadzwonić na numer alarmowy 112.
- Zgłaszaj każde podejrzane zachowanie dzielnicowemu, poprzez Krajową Mapę Zagrożeń lub bezpośrednio na komisariat.
- Współpracuj z sąsiadami – ustalcie prosty system powiadamiania się nawzajem o niepokojących sytuacjach.
To nie jest apel o panikę, lecz o zdrowy rozsądek i odpowiedzialność. Nawet pojedyncze, z pozoru niegroźne zdarzenia mogą być sygnałem aktywności osób szukających łatwego łupu – zwłaszcza wśród starszych i samotnie mieszkających osób.
Co na to Policja?
Na chwilę obecną Komenda Miejska Policji w Bydgoszczy nie wydała oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Warto jednak pamiętać, że każda interwencja, nawet jeśli nie zakończy się zatrzymaniem sprawcy, jest odnotowywana i pozwala tworzyć mapę zagrożeń. Im więcej mieszkańców zgłasza incydenty, tym większe są szanse na skuteczne działania prewencyjne.
Bądźmy czujni – bezpieczna dzielnica to taka, gdzie mieszkańcy współpracują. Jeśli widzisz coś niepokojącego – reaguj. Twój sygnał może zapobiec tragedii.
Komentarze