Kradł paliwo na potęgę

Mieszkaniec Inowrocławia znalazł sobie łatwy sposób na darmowe paliwo. Podjeżdżał autem na stację, tankował do pełna i odjeżdżał nie płacąc. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Dyżurny radziejowskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży paliwa, na jednej ze stacji na terenie miasta. Patrol prewencji ustalił, że sprawca poruszał się Oplem Vectra. Po tych ustaleniach policjanci na jednej z ulic zobaczyli taki samochód.  Kierowcą Opla był 30-latek z Inowrocławia. Bardzo szybko przyznał się do kradzieży paliwa.

– Mężczyznę przewieziono do komendy. Kryminalni ustalili, że 30-latek w ciągu ostatniego miesiąca zatankował bez zapłaty cztery razy na kwotę kilkuset złotych. Grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności – informuje asp. szt. Marcin Krasucki oficer prasowy KPP Radziejów