Pijany 20-latek malował graffiti na bloku.Wpadł na „gorącym”. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z bydgoskich Wyżyn zatrzymali na „gorącym” uczynku 20-letniego grafficiarza. Mężczyzna pozostawił ślad swojej twórczości na ścianie bloku mieszkalnego na bydgoskich Wyżynach.  Grozi do 5 lat więzienia.

W miniony poniedziałek  o godzinie 1.00 trzech młodych mężczyzn idących ul. Boya – Żeleńskiego malowało graffiti na ścianie bloku. Policjanci pojechali na miejsce. Trzech mężczyzn odpowiadających rysopisom patrol zauważył nieopodal bloku nr 20.

– Podczas rozmowy mundurowi zauważyli, że jeden z nich ma ręce brudne od farby.  W trakcie kontroli osobistej ujawnili przy nim końcówki od farby w aerozolu. Wszyscy przemieścili się w we wskazane miejsce. Okazało się, że było tam świeżo namalowane graffiti, którego farba jeszcze nie zdążyła wyschnąć. „Grafficiarze” w wieku 20, 18 i 18 lat trafili do policyjnego aresztu. Wszyscy byli nietrzeźwi.   Policjanci ustalili, że sprawcą uszkodzenia ściany bloku jest tylko 20-latek. Mężczyzna usłyszał już zarzut dotyczący uszkodzenia mienia na kwotę ponad 500 złotych. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności – informuje st. asp. Lidia Kowalska, Zespół Prasowy KWP w Bydgoszczy.