Wyszedł z więzienia w Fordonie. Przeszedł przez Rynek i włamał się do plebanii kościoła św. Mikołaja w Starym Fordonie..

Policjanci z Fordonu jeszcze tego samego dnia zatrzymali 33-letniego sprawcę włamania na plebanię kościoła św. Mikołaja w Starym Fordonie. Mężczyzna kilka dni temu trafił na 5 dni do zakładu karnego, gdyż był poszukiwany do odbycia kary za inne czyny. Wczoraj, k ilkanaście minut po  wyściu z ZK Fordonie obrabował pobliską plebanię. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło wczoraj na terenie  parafii św. Mikołaja w Starym Fordonie. Rabuś wykorzystał nieobecność księży, którzy w tym czasie byli w kościele. Gdy wrócili z mszy zorientowali się, że biuro parafialne i pokoje zajmowane przez proboszcza są splądrowane. Wówczas stwierdzili, że doszło do włamania i powiadomili o tym policję.

– Podczas rozmowy z policjantami jeden z księży przypomniał sobie sytuację że do kościoła wszedł nieznany mu mężczyzna.  Zapytał kościelnego o to, czy ksiądz proboszcz jest w domu. Dzięki rysopisowi policjanci z Fordonu szybko  zatrzymali sprawcę włamania. Okazało się  nim 33-latek, którego zatrzymali w miniony piątek w związku z włamaniem do pojazdu. Wówczas mężczyzna trafił do ZK Fordon bo  miał do odbycia pięciodniową karę za inne czyny. Wczoraj  mężczyzna opuścił mury zakładu karnego.  Bardzo szybko  dopuścił się kolejnego przestępstwa. W chwili zatrzymania kryminalni zabezpieczyli przy nim pieniądze, imienne pieczątki proboszcza, tablice pamiątkowe i inne skradzione w tym miejscu przedmioty. Śledczy  będą wnioskować do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – informuje st. asp. Lidia Kowalska