Wczoraj, 9.11.2016, przestępcy oszukali mieszkankę ul. Biziela metodą na”policjanta”. Sprawcy wyłudzili od niej 70 tysięcy złotych.
Oszustwa „na wnuczka” i „na policjanta”, to oszustwa, w których ofiarami są przeważnie osoby starsze. Przestępcy najczęściej wyszukują osobę w książce telefonicznej, po czym nawiązują kontakt. Wczoraj bydgoscy policjanci zostali poinformowani o trzech przypadkach oszustw metodą „na policjanta”. Niestety w jednym z nich dorobek życia straciła kobieta. Bydgoszczanka uwierzyła w historię dzwoniącego oszusta. Ten przekazał jej informację o wypadku drogowym z udziałem jej syna. Następnie poinformowała ją konieczności wpłaty 70 tys.zł zadośćuczynienia, by ten został zwolniony z aresztu.
– Historia była na tyle dla niej wiarygodna, że kobieta pojechała do banku i wypłaciła 70 tysięcy złotych. Całą kwotę przekazała nieznajomemu mężczyźnie w umówionym miejscu. Po godzinie zorientowała się, że padła ofiarą oszustów. Funkcjonariusze apelują o ostrożność. Przed przekazaniem jakichkolwiek pieniędzy czy innych rzeczy wartościowych, należy jak najszybciej skontaktować się z osobą, do której mają one trafić. Policjanci nigdy nie dzwonią w takich przypadkach i nigdy nie żądają wypłaty pieniędzy. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości zawsze możemy zadzwonić na Policję. 997 lub 112 – informuje st.asp. Lidia Kowalska.