Fałszywy alarm. Strażacy pojechali do pożaru samochodu na ul. Kamiennej. W zgłoszonym miejscu nie zastali żadnego pojazdu.

Około godziny 12.00 Miejskie Stanowisko Kierowania PSP otrzymało informację o płonącym samochodzie. Pojazd miał się znajdować na ul. Kamiennej w pobliżu ul .Łęczyckiej. Zastęp z JRG-1 w zgłoszonym miesjcu nie znalazł jednak żadnego pojazdu, a tym bardziej palącego się.
Miejskie Stanowisko Kierowania PSP otrzymało informację o płonącym samochodzie na ul. Kamiennej w pobliżu ul. Łęczyckiej. Oficer dyżurny wysłał do pożaru jeden zastęp z JRG-1 przy ulicy Pomorskiej. W zgłoszonym miesjcu nie było jednak żadnego pojazdu.
– Pod uwagę bieżemy dwie możliwości. Pierwsza to że ktoś przejeżdżając obok, zobaczył parę wodną wydobywajacą się z komory silnika. Może pomyślał że to pożar i nas zawiadomił. Druga możliwość , to komuś się nudziło. Zalarmował nas bez potrzeby. Nie wziął pod uwagę, że wóz strażacki mógł byc potrzebny w innym miwejscu. O kosztach wyjazdu do fałszywych alarmów nawet nie wspomnę – mówi oficer dyżurny MSK PSP w Bydgoszczy, Jacek Dolata,
Komentarze