Przy ul. Połczyńskiej 33-letni mężczyzna spadł z 5 piętra. Zmarł pomimo podjętej reanimacji.

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragedii do której doszło w Bydgoszczy na ul. Połczyńskiej. 33-letni mężczyzna spadł z 5 piętra i pomimo podjętej reanimacji zmarł.
Wczoraj (12.05.2016r.) o godz. 22:30 do dyżurnego bydgoskiej policji zadzwoniła 40-letnia kobieta. Poinformowała go o trwającej awanturze domowej z nietrzeźwym partnerem. Policjanci, którzy przyjechali na interwencje zapukali do drzwi zgłaszającej.
– Kiedy awanturujący si ę 33-latek usłyszał, że funkcjonariusze stoją już pod drzwiami, postanowił wyjść na balkon. Następnie postanowił przejść po elewacji budynku. W tym momencie dosz ło do tragicznego wypadku. Mężczyzna spadł z 5 piętra. Policjanci zbiegli na dół i podjęli próbę reanimacji. Niestety załoga karetki, kt óra przyjechała na miejsce, stwierdziła śmierć 33-latka w wyniku poniesionych obrażeń. Teraz, sprawą zajmą się bydgoscy śledczy i pod nadzorem prokuratora wyjaśnią okoliczności tej tragedii – informuje mł.asp. Piotr Duziak, Zespół Prasowy KWP w Bydgoszczy.
Komentarze