Rozebrał się do naga. Skoczył z mostu do Brdy. Wyciągnęli go z wody policjanci.

Ułańską fantazją wykazał się jeden z mieszkańców Bydgoszczy. Rozgrzany promilami rozebrał się do naga. Około godziny 16.00 skoczył z mostu Jagiełły do Brdy. Za nieobyczajność został ukarany mandatem.

Dyżurny policji około godziny 16.00 otrzymał informację o dziwnie zachowującym się mężczyźnie. Bydgoszczanin rozebrał się do naga. Stanął na balustradzie mostu tramwajowego im. Jagiełły.  Koło ulicy Garbary wskoczył do rzeki. Szukał go jadąc bulwarami patrol policjantów na quadach. 

– Miłośnika nudyzmu wyłowiono z nurtów rzeki kilkaset metrów dalej. Za swoje nieobyczajne zachowanie amator kąpieli bez kąpielówek został ukarany mandatem karnym – informuje nadkom. Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego kujawsko-pomorskiej policji.