Policjanci wyjaśniają przyczyny wypadku z udziałem paralotniarza który podczas lotu uderzył w drzewo. Doznał obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala helikopterem LPR.
Dziś przed południem dyżurny chełmińskiej komendy otrzymał informację, że w miejscowości Kiełp doszło do wypadku z udziałem paralotniarza. 37-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego podczas lotu zahaczył paralotnią o konary i zawisł na drzewie.
– Poszkodowanego mężczyznę z drzewa zdjęli strażacy i przekazali lekarzom. Z obrażeniami ciała został przetransportowany do bydgoskiego szpitala helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu pracują policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej. Zebrany w tej sprawie materiał pozwoli wyjaśnić wszystkie okoliczności i przyczyny wypadku – informuje Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Chełmnie, kom. Agnieszka Sobieralska
